19
Lip
13

Nowe mieszkanie

Już niebawem kolejna przeprowadzka z którą muszę się zmierzyć. Fajnie, bo można rzec na swoje. Czas nagli nieubłaganie, dlatego też należy się wziąć energicznie do pracy. Większość naszych szpargałów już popakowaliśmy, lecz jeszcze wcale nie mało zostało do spakowania. Naturalnie z tym sobie łatwo poradzimy, a ja bardziej już jestem myślami w jakim stylu udekorujemy nasze własne M. Są tam 3 pokoje, a także kuchnia, także do dzieła.

Kuchnia, śmiało można stwierdzić, że jest urządzona i nie wymaga większych modyfikacji. Odmalujemy tylko ściany. Poprzednio mieszkało tutaj aby dwie osoby i w tej wcale nie małej kuchni znajdują się stoły i krzesła. Na domiar tego aby 2, i raczej wszyscy się nie zmieścimy. Musimy pomyśleć się nad zamianą, na zdecydowanie większy, aby dla każdego było miejsce przy stole. Nie mam pojęcia, czy dostaniemy coś gotowego, czy będziemy musieli taki stół robić pod wymiar.

Salon. Zgodnie z moją wizją powinno być w nim sporo wolnej przestrzeni.Nieduża sofa, podstawka pod rtv, telewizor, a na przeciwko stół i krzesła. Jest to do zrealizowania, albowiem pokój jest dość ustawny. Już wiemy, że obecni lokatorzy nie będą zdejmować żyrandoli, oraz zostawiają dwie komody. Mało co co mieliśmy dylemat na temat zabierania starej komody z sypialni, a tu nowy mebel do kolekcji. Kiedy stwierdzimy, iż ani trochę nie pasuje do naszej wizji, znajdzie się po prostu na śmietniku.

Pokój sypialny. Będzie znacznie mniejsza niż ta do której przywykliśmy, w związku z tym na wstępie postanowiliśmy, że nie zabieramy naszej szafy. Poza tym tam została szafa zabudowana, także nie potrzebujemy naszej. Niestety dyskutujemy co zrobić z łóżkiem. Obecne jest sporych rozmiarów, a tam pokój sypialny będzie zdecydowanie mniejsza od naszej obecnie. Łoże nam wejdzie, ale zostanie mało miejsca. Jednak średnio chce mi się wymienić duże łoże na węższą wersalkę i codziennie się mordować przy słaniu łóżka. Oprócz łóżka mamy do zabrania również komodę i toaletkę. Boję się jednak, że razem się nie zmieszczą i musimy zdecydować się na jeden element.

Pokój dziecięcy. Niestety jest niewielki, ale będzie jedynie dla jednego dziecka. Przez kupę lat ja dzieliłem pokój z bratem i dobrze wiem jak bardzo potrzebny jest własny pokój. Na ten moment nie planujemy go od zera meblować. Wstawimy mebelki te które posiadamy obecnie, a za kilkanaście miesięcy jak będzie szła do pierwszej klasy kupimy adekwatny zestaw. Są ładne meble systemowe, które nie zajmują dużo miejsca, a do tego są nadzwyczaj praktyczne. Trzeba pamiętać, że biurko już wtedy będzie niezbędne. Jeszcze wczoraj była taka malutka, a tu czas zasiąść w szkolnej ławce.


0 Odpowiedzi to “Nowe mieszkanie”



  1. Dodaj komentarz

Dodaj komentarz


Najnowsze komentarze